Przechrzcijmy :]

kelly

W związku z naszymi głębokimi przemyśleniami (kelly + anais Kwadratowy

) stwierdzamy, że trzeba nauczyć ludzi kochać BRITPOP.

Niestety, w dzisiejszym świecie biedni nieuświadomieni ludzie słysząc słowo "britpop" mają nieprawidłowe skojarzenia Kwadratowy

Na podstawie naszych doświadczeń przeciętny Polak przez "britpop" rozumie muzykę a la Britney (BRITpop). Wszystko pasi, w końcu, to od jej imienia wziął się ten gatunek muzyki (POP Razz

), a ona, jak wiadomo, jest królową popu Very Happy

Ponadto, nazwa "INDIE" jest równie niefortunna. Moja kumpela na przykład była przekonana, że słuchając indie, jestem fanką indyjskiej muzyki.

Zatem: anais i ja ogłaszamy konkurs na alternatywną nazwę dla tego jakże wspaniałego gatunku muzyki.
Otwórzmy ludziom oczy i uszy Very Happy

p.s. anais teraz nie patrzy więc dodam : nazwy typu oasisopop etc. są zakazane!! Very Happy

Digsy

ja mówie że słucham brit rocka w rozwinięciu brytyjskiego rocka, albo od razu zarzucam paroma zespołami żeby dać komuś mniej więcej jakiś obraz Razz

no bo britpop faktycznie bardzo na niekorzyść brzmi

a indie... brzmi fajnie, podoba mi się ten skrót, o wiele bardziej od jakiegoś imoł <blah>
a że komuś się ta nazwa z indiami kojarzy no to ekhm Rolling Eyes

choć nie jest pierwsza Razz

(ta dziewczyna)

mr. bad guy

indie to wcale nie jest synonim britpopu czy britrocka, indie (od independent - niezależny) dotyczy wykonawców niekomercyjnych, niezwiązanych z wielkimi wytwórniami, wiec może dotyczyc różnych rodzajów muzyki, ale także innych dziedzin poza muzyką

kelly

tak, zdajemy sobie sprawe z faktu, że to nie są synonimy, ale można używać tych nazw na zmianę, skoro w indie mieści się pojęcie britpop/britrock (zwłaszcza mam tu na myśli indie pop)

anyway, ludziska, nie widzicie, że to takie jaja?! Razz

a Wy to wszystko tak na poważnie bierzecie Laughing

i doskonale wiemy skąd się wzięła nazwa indie i co oznacza. po prostu chciałyśmy poruszyć trochę Waszą wyobraźnią, powygłupiać się, powymyślać jakieś nowe nazwy (a nuż któraś się przyjmie Very Happy

)

a z tą indyjską muzyką to serio była niezła jazda Razz

ciężko jest nam, biedakom, wytłumaczyć, czego słuchamy Razz

Digs, ja nawet jak zarzucę moimi ulubionymi zespołami, to i tak nic się ludziom nie rozjaśnia (co? stereophonics? pierwsze słyszę! Very Happy

)

anais

Że jak mówisz, STEREOco ????

Nie, Kelly, chyba sie nie kapli !! Ale skojarzenia są czasem całkiem całkiem, jak fajnie jak można powiedziec że sie słucha OAZOWEJ muzyki Kwadratowy

Stuart nie ??

deszczowo

tak szczerze mowiac chyba obojetne mi jest to co mysla inni czy dla nich jest to britneypop, indie czy muzyka buddyjska, indyjska etc - no to co.
ci co są dla mnie wazni znaja moja muzyke Wink